Kawiarnia Tysona znajduje się w samym sercu miasta na Spuistraat i nazywa się Coffeeshop Tyson 2.0.
Otwarcie naszej pierwszej kawiarni w Amsterdamie to spełnienie marzeń – deklarował w marcu bokser. W środę Amerykanin odwiedził swój coffeeshop i spotkał się z fanami oraz dziennikarzami.
Tyson powiedział, że powinien zacząć sprzedawać miękkie narkotyki znacznie wcześniej i jednocześnie chwalił liberalną politykę Holandii pod tym względem. Tu nie ma ograniczeń, zrobimy w tym kraju znacznie więcej – powiedział 57-letni Amerykanin i jednocześnie zadeklarował, że jego celem jest otwarcie coffeeshopów na całym świecie.
W należącej do boksera kawiarni można m.in. kupić słodycze z konopiami indyjskimi w kształcie ucha. To niewątpliwie nawiązanie do niezbyt chlubnego momentu w karierze Tysona, kiedy podczas pojedynku w 1997 r. odgryzł kawałek ucha Evanderowi Holyfieldowi.
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek