Kubica wie, że Polacy określani są różnie. "Niektórzy mówią, że za dużo piją, ale na przykład ja nie piję" - opowiada.
Robert uważa Polaków za przyjacielskich, chociaż podkreśla, że nie liczy się narodowość, a to, jakim kto jest człowiekiem.
Kubica ma mało czasu, by odwiedzać Polskę i rodzinę. Ma przecież bardzo napięty harmonogram zajęć. Kiedy już pojawia się w naszym kraju... nie może wyjść na ulicę. "Kiedy ludzie mnie widzą, wariują" - śmieje się kierowca BMW Sauber.
Robert Kubica lubi przynosić radość Polakom, ale przyznaje, że nie jest szalonym patriotą. Co to znaczy być Polakiem? Kierowca BMW nie jest pewien. "Każdy widzi nas, Polaków, inaczej. W pewnych aspektach mamy dobrą opinię, w innych nie. Na pewno Polacy są przyjacielscy" - określa swoich rodaków.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama