Najlepszy czas uzyskał czwartkowych zmagań uzyskał Elfyn Evans, także Fiesta R5, fabryczny kierowca M-Sportu, który najszybciej pokonał trasę 4,22-kilometrowego odcinka kwalifikacyjnego. Kajetanowicz w pokonany polu pozostawił ubiegłorocznego triumfatora imprezy – Irlandczyka Craiga Breena (Citroen DS3 R5) oraz liczną grupę reprezentantów gospodarzy w tym m.in. Alastaira Fishera, Keitha Cronina (3-krotny rajdowy mistrz Wielkiej Brytanii), Toma Cave’a czy Martina McCormacka.
- Nasz czas był dziś bardzo dobry, ale trudno jednoznacznie stwierdzić czy będziemy w czubie klasyfikacji, ponieważ przed kwalifikacjami mieliśmy dwa przejazdy treningowe, a jutro będziemy walczyć na trasach nowych dla nas, ale dobrze znanych wielu naszym rywalom. Zatem czeka nas wymagające wyzwanie – ocenił Kajetanowicz, broniący tytułu mistrza Europy.
Walka o zwycięstwo w tegorocznej edycji Rajdu Irlandii rozpocznie się w piątek. Podczas pierwszego etapu rajdu, załogi będą rywalizować na kultowych północnoirlandzkich oesach na północ od Belfastu, włączonych do harmonogramu imprezy po ponad 20 latach przerwy, w tym na najdłuższym w rajdzie odcinku The Glens (31,21 km). Oprócz prób przecinających zielone doliny, wrzosowiska i miasteczka hrabstwa Antrim zawodników czeka także miejska próba w Newtownards (2,3 km), która zakończy pierwszy zmagań.