Kubica nigdy nie widział jednak snookera na żywo. Kiedy tylko może ogląda go natomiast w telewizji.
"Uwielbiam robić to w domu, przed telewizorem. To nawet lepsze niż pójście na mecz. Tyle tylko, że nie można wtedy rozmawiać, kaszleć ani wstać po coś do jedzenia" - śmieje się nasz kierowca.