Kierowca BMW Sauber do końca nie wiedział, czy uda mu się wystartować w turnieju pokerowym w Portugalii, bowiem miał pomagać teamowi przy testowaniu bolidu. W końcu jednak udało się mu do Portugalii dotrzeć.

Kubica wziął udział w turnieju Unibet Open, w którym wystartowało ponad 400 osób. Niestety, nasz kierowca szybko odpadł - jako osiemnasty, po godzinie i 45 minutach gry.

Co mu pozostało? Wspierać swoich! Kubica siedział więc przy stole i dopingował... Michała Wiśniewskiego z "Ich Troje". Wokaliście poszło dużo lepiej niż kierowcy - odpadł dopiero pod koniec ósmej godziny gry.



Reklama