Kierowca BMW Sauber do końca nie wiedział, czy uda mu się wystartować w turnieju pokerowym w Portugalii, bowiem miał pomagać teamowi przy testowaniu bolidu. W końcu jednak udało się mu do Portugalii dotrzeć.
Kubica wziął udział w turnieju Unibet Open, w którym wystartowało ponad 400 osób. Niestety, nasz kierowca szybko odpadł - jako osiemnasty, po godzinie i 45 minutach gry.
Co mu pozostało? Wspierać swoich! Kubica siedział więc przy stole i dopingował... Michała Wiśniewskiego z "Ich Troje". Wokaliście poszło dużo lepiej niż kierowcy - odpadł dopiero pod koniec ósmej godziny gry.
Komu kibicuje Robert Kubica? Liderowi zespołu "Ich Troje", Michałowi Wiśniewskiemu. Nie znaczy to jednak, że nasz kierowca jest koneserem muzyki granej przez czerwonowłosego wokalistę i jego kolegów. Polak wspierał Wiśniewskiego na... turnieju pokerowym w portugalskim Algarve.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama