"Przez trzy poprzednie lata wciąż poprawialiśmy nasze osiągnięcia. Teraz nagle zrobiliśmy poważny krok w tył. Nie ukrywam, że to nasz wielki problem" - mówi Theissen.

Dyrektor cieszy się jednak, że mechanikom wreszcie udało się wyposażyć bolidy BMW Sauber w dwupoziomowe dyfuzory. Jego zachwyt podziela zresztą Nick Heidfeld, który jest przekonany, że to początek drogi BMW do zwycięstw.

Reklama