Przebywający na miejscu trener kadry Marcin Konarski tłumaczył, że 14-letni kasztan polskiej hodowli, na którym Spisak wystąpił m.in. w Rio de Janeiro, wykazał podczas obowiązkowej kontroli przedstartowej objawy bólowe w jednej z przednich nóg.

Reklama

Dzieje się to w tak niewłaściwym momencie… Oczywiście odpowiedzialność za start naszej drużyny przejmuje Janek z Jardem. Jako rezerwowy jest w pełnej gotowości, jak każdy sportowiec chce pokazać swoje mocne strony, ale trudno się cieszyć z szansy startu, gdy zdarza się to w tak nieprzyjemnej dla kolegi sytuacji - powiedział PAP.

Poza Kamińskim (Equikam), drużynę biało-czerwonych uzupełniają: Małgorzata Cybulska (SJ Baborówko/koń Chenaro) i Joanna Pawlak (KJ Pawlak Wrocław/Fantastic Frieda). Jednak to zawodnik KJ Dako Galant Skibno był najbardziej doświadczonym członkiem ekipy.

Reklama

Igrzyska jeszcze dobrze się nie zaczęły, a dla mnie sportowo już się skończyły. Niestety po pierwszym przeglądzie weterynaryjnym Banderas nie został dopuszczony do startu w zawodach. Marzenia o olimpijskim medalu prysły jak bańka mydlana w jednej sekundzie. Jest mi przeokropnie smutno, chce mi się krzyczeć – pisał w mediach społecznościowych Spisak.

Początek zmagań w WKKW w piątek. Pierwszą próbę ujeżdżenia rozpocznie Pawlak (godz. 9.22 lokalnego czasu), dalej na czworobok wjedzie Kamiński (godz. 9.58), a o tokijskiej 18.40 zaprezentuje się Cybulska. W kolejnych dniach zawodnicy powalczą na krosie, a dalej na skokowym parkurze.

Przed przeglądem wycofany został koń Pavarotti, na którym miała wystartować Kanadyjka Jessica Phoenix. Tę parę zastąpi Colleen Loach z Qorry Blue D’Argouges. Pozostałe konie wkkwistów zostały dopuszczone do startu.