Gracz Washington Wizzards jest aktualnie w połowie swojej niesamowitej serii. Jak mówi, idzie mu całkiem nieźle. "Skuteczność jest dobra. Mam nadzieję, że w lidze też tak będzie" - mówi Arenas.
Ale 25-letni koszykarz nie pracuje tylko nad celnością rzutów za trzy punkty. Postanowił też przejść na specjalną dietę. A oprócz tego więcej czasu spędza na siłowni. Wszystko po to, żeby przybrać trochę masy mięśniowej.
Gdy reszta koszykarzy leży plackiem na plaży i odpoczywa, on ciężko trenuje w hali. W przerwie między sezonami ligi NBA Gilbert Arenas zaskakuje wszystkich swoich kibiców. Zamiast leniuchować, postanowił w ciągu 73 dni trafić do kosza aż 100 tys. rzutów za trzy punkty.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama