Stern zaznaczył, że przyszłością NBA jest ekspansja w Europie, ale grupa zespołów tworząca dywizję na Starym Kontynencie mogłaby powstać nie wcześniej niż za dziesięć lat. Nie widzi też możliwości włączenia do rozgrywek w tym czasie choćby jednego zespołu europejskiego.

Reklama

Myślę, że sensownym byłoby utworzenie dywizji w Europie, jednak nie sądzę, by to nastąpiło w ciągu najbliższej dekady. Nawet jednego zespołu - podkreślił.

Stern zapowiedział dalszą ekspansję NBA na różnych kontynentach, w Chinach, Turcji, Afryce, Brazylii, gdzie poza sezonem mogłyby być rozgrywane małe turnieje. Dodał, że mecze z najlepszej ligi koszykówki są obecnie transmitowane w 46 językach do 216 krajów lub terytoriów.

Globalną ekspansję NBA już wkrótce będzie kontynuować jego dotychczasowy zastępca Adam Silver. Stern ogłosił w ubiegłym miesiącu, że 1 lutego 2014 roku, po 30 latach pracy, pożegna się ze stanowiskiem komisarza NBA.

Stern pozostawia ligę w stanie kwitnącym. Ze spodziewanymi 5 miliardami wpływów w sezonie (12 miesięcy do 30 września 2013 roku) NBA stała się trzecią najbardziej dochodową ligą w Ameryce Północnej, po NFL (futbol amerykański, 9 mld) oraz MLB (baseball, 7,5 mld), a wyraźnie przed NHL (hokej na lodzie 3,3 mld). W tej ostatniej rozgrywki jeszcze się nie rozpoczęły - trwa spór między właścicielami klubów a hokeistami o podział dochodów.