Zajmujący pierwsze miejsce w Konferencji Wschodniej nowojorczycy (bilans 14-4) szczególnie imponowali skutecznością rzutów za trzy punkty. Zza łuku trafili 18-krotnie.

Mieliśmy w tym meczu mnóstwo zabawy. Każdy z nas przyczynił się do tego zwycięstwa, każdy z nas zrobił coś niesamowitego - powiedział najskuteczniejszy w drużynie Knicks Raymond Felton (27 pkt).

Reklama

Wszystko będzie dobrze, ale nie możemy więcej tak grać. Mam na myśli nie tylko przegrane mecze, ale również te, w których w końcówkach szczęśliwie odrabialiśmy starty. Przydarzyło się nam kilka wpadek, ale prawda jest taka, że stać nas na znacznie lepszą postawę - podkreślił najlepszy w pokonanej ekipie LeBron James (31 punktów, 10 zbiórek i dziewięć asyst).

James nie zawiódł, ale słabo spisały się pozostałe gwiazdy Heat. Dwyane Wade i Chris Bosh wspólnie trafili tylko sześć z 25 rzutów z gry i uzyskali odpowiednio 13 i 12 pkt. Była to najwyższa porażka zespołu z Florydy od kiedy gra w nim "Wielka Trójka".

Reklama

Na własnym parkiecie Heat przegrali w tym sezonie po raz pierwszy. Jedynym niezdobytym obiektem pozostaje już tylko hala New York Knicks.

W drugim tego dnia meczu zespół Marcina Gortata Phoenix Suns uległ we własnej hali Dallas Mavericks 94:97. Polak przebywał na parkiecie 26 minut, zdobył tylko trzy punkty, trafiając jeden z ośmiu rzutów z gry i jeden z dwóch wolnych. Miał także sześć zbiórek w obronie, dwie asysty, przechwyt, dwa bloki, stratę, faul. Raz sam został zablokowany.

Gospodarze w trzeciej kwarcie przegrywali już piętnastoma punktami, ale zdołali doprowadzić do remisu 87:87 na 48 sekund przed końcem gry. W końcówce skuteczniejsi byli jednak Mavericks. Faulowani Vince Carter i Darren Collison dwukrotnie stawali na linii rzutów wolnych, ale nie pomylili się ani razu.

Reklama

Najwięcej punktów dla Suns zdobyli Goran Dragic i Markieff Morris - po 15 (ten drugi miał także 10 zbiórek). W drużynie gości, która wciąż musi sobie radzić bez najlepszego strzelca Dirka Nowitzkiego (przechodzący rehabilitację po operacji kolana niemiecki skrzydłowy siedział w cywilnym ubraniu na trybunach) wyróżnił się O.J. Mayo - 23 pkt.

Suns z dorobkiem siedmiu zwycięstw i 13 porażek zajmują 13. miejsce w Konferencji Zachodniej. W sobotę zagrają na wyjeździe z Los Angeles Clippers, a w niedzielę z Orlando Magic u siebie.