Wielebnowska to nie tylko zawodniczka mistrzyń Polski, lecz również reprezentantka naszego kraju.

Urazu doznała w zwycięskiej dla Wisły (58:48) potyczce z Polkowicami. Dziś koszykarka przejdzie wszystkie badania, po których wyjaśni się, jak groźna jest kontuzja. "Kolano spuchło jak diabli, jeszcze nigdy mnie tak nie bolało. Nie mogę zgiąć nogi" - żali się Wielebnowska.

Reklama