O przeprowadzce pomocnika reprezentacji Polski do Krakowa mówi się już od dawno. Jednak dopiero teraz transfer wydaje się realny, bowiem Gargule powoli kończy się kontrakt z jego obecnym pracodawcą. "Nie ukrywamy, że Garguła jest na naszej liście życzeń" - mówi dyrektor sportowy Wisły, Jacek Bednarz.
Jak donosi "Gazeta Krakowska" niewykluczone, że w przeciwnym kierunku podąży Mauro Cantoro. Argentyńczyk ma coraz niższe notowania w Wiśle, a mimo publicznych deklaracji, wcale nie jest zdeterminowany, żeby w Krakowie zostać za wszelką cenę.
"Niedługo wszystko powinno się wyjaśnić" - mówi tajemniczo Bednarz.
Piłkarska ekstraklasa zapadła w zimowy sen, ale kibice i tak na brak emocji nie mogą narzekać. Już wkrótce otwiera się bowiem "okienko transferowe", podczas którego klubowe barwy może zmienić kilka czołowych postaci naszej ligi. Jedną z nich jest Łukasz Garguła, o którego coraz głośniej pyta krakowska Wisła.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama