Ta wiadomość na pewno ucieszy Jelenia, który nie wierzył, że za kadencji Beenhakkera jeszcze zaistnieje w reprezentacji.
Miał zresztą prawo zwątpić. Do tej pory Holender powołał go do kadry tylko jeden jedyny raz. Jeleń zagrał w towarzyskim meczu z Ukrainą (0:1) w sierpniu ubiegłego roku.