PZPN wyraził swoje stanowisko w oficjalnym liście przesłanym do prezesa firmy Remes, Bartosza Remplewicza.

"Podzielamy pogląd, że finał Remes Pucharu Polski musi być najważniejszym wydarzeniem piłkarskim w naszym kraju. Dlatego jego nadrzędnym celem powinno stworzenie odpowiedniej atmosfery wokół rodzimej piłki i nawiązanie do chlubnej tradycji tych rozgrywek. Powierzenie prowadzenia zawodów sędziemu z zagranicy zapewne ma aspekt marketingowy, ale nie spełnia wymienionych celów. Dlatego też zarząd Kolegium Sędziów sceptycznie odnosi się do Państwa inicjatywy" - czytamy w specjalnym dokumencie, który podpisał prezes Grzegorz Lato oraz szef sędziowskiej organizacji Kazimierz Stępień.

Reklama

>>>Sędzia Howard Webb nie odmówił

Webb miał być dodatkową atrakcją dla kibiców. To jeden z najlepszych arbitrów na świecie, choć kilka milionów Polaków ma zupełnie inne zdanie na temat - wszystko z powodu rzutu karnego, jaki podyktował w ostatniej minucie gry dla naszych rywali w meczu Austria - Polska (1:1) podczas Euro 2008 - przypomina "Przegląd Sportowy".

Reklama