Dzięki transferowi do "Królewskich" Portugalczyk stał się najdroższym piłkarzem świata. Kosztował 93 mln euro, a sam będzie zarabiał w Madrycie 13 mln euro rocznie! Manchester postanowił opuścić już rok temu, bo wiedział, że więcej w Anglii nie osiągnie. "Dlatego od wygrania Ligi Mistrzów moim marzeniem była gra w Realu" - przyznaje otwarcie. C-Ron przeprasza oba kluby za to, że przez swoje wypowiedzi niepotrzebnie stwarzał szum medialny wokół transferu. "To moja wina. Wiem, że powinno się to odbyć inaczej" - podkreśla.

Reklama