"Ofiarą" fanów padł argentyński napastnik Tevez, który od 2009 roku występuje w City, a wcześniej przez dwa lata grał w United. Sympatycy klubów z Manchesteru nie darzą go wielką sympatią, a wyraz temu dali we wspólnej akcji, zorganizowanej przez jedną z firm bukmacherskich.
Angielskie media poinformowały, że przed Etihad Stadium zaparkowany został specjalny samochód, tzw. śmieciarka. Pomalowany jest w dwa kolory - niebieski (symbolizujący Manchester City) i czerwony (Man. Utd.). Kibice, zgodnie z napisami na ciężarówce - "trash your Tevez shirt" (zniszcz koszulkę Teveza) - mogą oddawać stroje z nazwiskiem Tevez i numerem 32 na plecach, a w zamian otrzymają nowe.
Koszulki zwracane przez kibiców nie zostaną jednak zniszczone, a odesłane do Argentyny, gdzie trafią do organizacji dobroczynnych.
27-letni Tevez "podpadł" sympatykom United po transferze do City, zaś fani "Niebieskich" mają mu za złe odmowę wejścia na boisku we wrześniowym meczu Ligi Mistrzów przeciwko Bayernowi Monachium (0:2).
http://www.youtube.com/watch?v=j6R73SfWPsM
Akcja ze "śmieciarką" (znajduje się też na niej zdjęcie machającego ręką na pożegnanie Teveza) będzie prowadzona również podczas niedzielnego spotkania w okolicach obiektu United - Old Trafford.
W tabeli Premier League prowadzi zespół City, który w ośmiu kolejkach zgromadził 22 punkty (bramki 27:6). O dwa punkty wyprzedza "Czerwone Diabły" z Manchesteru (25:6) oraz o trzy Chelsea Londyn (20:9). Na czele listy najskuteczniejszych są również zawodnicy tych klubów: Wayne Rooney (United) - dziewięć goli, Sergio Aguero - osiem i Edin Dżeko (obaj City) - sześć.
W tym sezonie doszło już do jednego bezpośredniego spotkania - 7 sierpnia na Wembley w Londynie mistrzowie Anglii, piłkarze Manchesteru United pokonali zdobywców pucharu kraju - Manchester City 3:2, mimo że przegrywali 0:2. Stawką była Tarcza Wspólnoty.
Ekipa City ostatni raz wygrała na Old Trafford w lutym 2008 roku - 2:1, po trafieniach Dariusa Vassella i Benjamina Mwaruwariego. Gola dla United, w doliczonym czasie gry, uzyskał Michael Carrick. "Czerwone Diabły" nie przegrały w lidze u siebie od kwietnia 2010.