Wiślak jest z siebie zadowolony, bo przewodzi w klasyfikacji najlepszych strzelców polskiej ekstraklasy. Strzelił dwa gole Arce Gdynia, a dobrą passę chce kontynuować w meczu z "Kogutami".

"Pora na Tottenham" - zaciera ręce napastnik krakowskiej jedenastki. Czy nie boi się teoretycznie silniejszego rywala? Nic z tych rzeczy. "W Londynie rozegraliśmy w miarę dobre spotkanie, później z Jagiellonią lepiej, teraz efektownie z Arką. W czwartek forma będzie jeszcze lepsza. Jeśli zagramy tak skoncentrowani jak w Londynie, powinno być dobrze" - mówi spokojnie w "Przeglądzie Sportowym".

Reklama

>>>Skorża zwolni trenera Tottenhamu