Beenhakker nie ukrywa, że coraz bardziej kusi go powrót do klubowego futbolu. Holender, który w przeszłości prowadził między innymi Ajaks Amsterdam i Real Madryt, przyznał, że teraz swoich sił chętnie spróbowałby w Polsce.
"Gdyby coś poszło nie tak, pomyślałem, że po rozstaniu z reprezentacją nie wyjadę stąd. Zostanę trenerem polskiego klubu" - mówi w wywiadzie dla "Gazety Sport" i Sport.pl Beenhakker.
"Po to, żeby pokazać tzw. przeciętnym ligowym piłkarzom - przeciętnym nie dla mnie, ja tak o nich nigdy nie powiem, tak są określani przez innych i proszę, żebyście to podkreślili - jak świetnie mogą grać w piłkę i jak wiele mogą osiągnąć, jeśli odpowiednio się ich umotywuje i poprowadzi. Oni sami będą się dziwić, jacy świetni się staną" - tłumaczy selekcjoner reprezentacji Polski.