>>>Owocne rozmowy Laty z Blatterem

"Stało się to koniecznością, a do tej pory nie było moją pasją" - przyznaje prezes.

Reklama

Rytm pracy PZPN wyznacza umowa z ministrem sportu Mirosławem Drzewieckim. "Dostaliśmy 90 dni na zrobienie porządków - poprawienie statutu, czy wprowadzenie zapisów antykorupcyjnych.24 stycznia odbędzie się zjazd związku, na którym zobowiązałem się przedstawić te zmiany" - przypomina Lato.

Prezes stawia przed sobą dwa cele. Po pierwsze chce raz na zawsze skończyć z korupcją, po drugie zamierza wybudować nową siedzibę PZPN. Euro 2012 to zupełnie odrębna sprawa.