O realnym zagrożeniu ze strony terrorystów poinformował jeden z osobistych ochroniarzy piłkarza, który już wkrótce wraz z drużyną Milanu uda się na tygodniowe zgrupowanie do Dubaju.

"Dla nas to wielki ból głowy. Szczególną uwagę musimy zwrócić podczas spotkań z kibicami. To oczywiste, że fani Davida chcą się z nim spotkać i dostać wymarzony autograf, ale dla nas to ogromne ryzyko".

Reklama