Zrobimy wszystko, by nie było gorzej niż w ostatnim sezonie. A gorzej to znaczy, że nie będziemy na pierwszym miejscu - powiedział podczas przedsezonowej prezentacji drużyny trener Śląska Orest Lenczyk.

Ze względu na występy w eliminacjach Ligi Mistrzów wrocławianie przygotowania do sezonu rozpoczęli już 19 czerwca. Następnie wyjechali na dwa zgrupowania - do Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Spale i do chorwackiej miejscowości Sveti Martin.

Reklama

W trakcie całego okresu letniego rozegrali w sumie dziewięć spotkań kontrolnych. Wyniki: Slovan Bratysława 1:0, MKS Oława 5:1, Ślęza Wrocław 2:0, NK Zagrzeb 1:1, NK Maribor 0:1, Karpaty Lwów 1:3, Lokomotiw Moskwa 1:3, Athletic Bilbao 0:1 i Benfica Lizbona 2:4. Dwa ostatnie mecze rozegrane zostały podczas towarzyskiego turnieju w stolicy Dolnego Śląska w dniach 21-22 lipca.

Lenczyk ocenił cały okres przygotowawczy jako trudny. W pewnym sensie był eksperymentalny, ponieważ łączył przygotowania do ligi i do spotkań eliminacyjnych w europejskich pucharach - wyjaśnił PAP szkoleniowiec.

18 lipca mistrzowie Polski rozpoczęli przygodę w LM. Ich pierwszym rywalem był mistrz Czarnogóry Buducnost Podgorica. W pierwszym, wyjazdowym spotkaniu wrocławianie wygrali 2:0, a w rewanżu przegrali 0:1, ale awansowali do kolejnej rundy. Trafili w niej na mistrza Szwecji Helsingborgs IF. Pierwsze spotkanie we Wrocławiu zakończyło się porażką Śląska 0:3. W rewanżu było tylko nieco lepiej - 1:3.

Reklama

Porażka w 3. rundzie kwalifikacji LM pozwoliła jednak Śląskowi na grę w 4. rundzie eliminacji Ligi Europejskiej, w której zmierzy się z zespołem Hannover 96. Pierwszy mecz rozegrany zostanie 23 sierpnia we Wrocławiu, a rewanż tydzień później w Niemczech.

12 sierpnia wrocławianie po raz drugi w historii klubu wywalczyli Superpuchar, pokonując w Warszawie miejscową Legię 4:2 w serii rzutów karnych. Po 90 minutach gry był remis 1:1.

Reklama

Dla nas każde spotkanie, poczynając od meczu w Podgoricy, było najważniejsze. Teraz zaczyna się liga, więc skończą się dywagacje, kto i jak jest przygotowany oraz w jakiej jest formie - podkreślił trener.

Przed sezonem Śląsk pozyskał obrońców Rafała Grodzickiego (z Ruchu Chorzów), Marcina Kowalczyka (z KGHM Zagłębia Lubin), Tomasza Jodłowca (z Polonii Warszawa) i pomocnika Sylwestra Patejuka (z Podbeskidzia Bielsko-Biała). Nową umowę z klubem podpisał również obrońca Mariusz Pawelec. "Wszyscy nowi zawodnicy są i będą przydatni" - ocenił krótko Lenczyk.

Z klubu odeszli natomiast: obrońcy Piotr Celeban (do rumuńskiego FC Vaslui), Dariusz Pietrasiak (do izraelskiego Maccabi Natanja), Jarosław Fojut, Krzysztof Wołczek, pomocnicy Sebastian Dudek (do Widzewa Łódź) i Łukasz Madej. Karierę piłkarską zakończył pomocnik Dariusz Sztylka.

Przez pierwsze cztery kolejki nowego sezonu Lenczyk będzie miał sporo powodów do zmartwień. Wszystko przez kary nałożone przez Komisję Ligi na sześciu zawodników Śląska za obraźliwe hasła i przyśpiewki pod adresem Legii Warszawa po zakończeniu ostatnich rozgrywek.

Nałożone na piłkarzy kary dyskwalifikacji spowodowały, że Sebastian Mila będzie musiał pauzować w czterech spotkaniach, Łukasz Gikiewicz, Rafał Gikiewicz i Pawelec - w trzech, a Słoweniec Dalibor Stevanovic i Słowak Patrik Mraz - w dwóch.

"Już od dłuższego czasu przygotowujemy się do sytuacji, w której kilku z naszych piłkarzy nie będzie mogło zagrać. Zobaczymy, jakie będą tego efekty" - dodał trener.