Legia Warszawa - Wisła Kraków 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Petar Brlek (58-karny), 1:1 Artur Jędrzejczyk (75-głową).
Żółta kartka: Legia - Thibault Moulin.
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz). Widzów: 22 239.
Legia Warszawa: Arkadiusz Malarz - Artur Jędrzejczyk, Maciej Dąbrowski, Michał Pazdan, Adam Hlousek - Miroslav Radovic, Thibault Moulin, Vadis Odjidja-Ofoe, Michał Kopczyński (61. Guilherme), Dominik Nagy (74. Sebastian Szymański) - Tomas Necid (61. Kasper Hamalainen).
Wisła Kraków: Łukasz Załuska - Tomasz Cywka, Ivan Gonzalez, Alan Uryga, Maciej Sadlok - Patryk Małecki (90+1. Zdenek Ondrasek), Pol Llonch, Petar Brlek, Krzysztof Mączyński, Rafał Boguski (66. Jakub Bartosz) - Paweł Brożek (87. Mateusz Zachara).
Pierwsza połowa rozczarowała. Gra w większości toczyła się w środkowej części, a zawodnicy obu zespołów głównie próbowali swoich sił strzałami z dystansu. Były jednak one albo niecelne, albo zbyt słabe, by sprawić problem bramkarzom.
Po przerwie było znacznie lepiej, a niespodziewanie inicjatywę przejęli goście. W 55. minucie minimalnie nad bramką Legii główkował Alan Uryga, ale chwilę później gospodarze już nie mieli tyle szczęścia. Maciej Dąbrowski we własnym polu karnym sfaulował Pawła Brożka, a "jedenastkę" na gola zamienił Chorwat Petar Brlek.
Trener mistrzów Polski Jacek Magiera na stratę bramki zareagował podwójną zmianą. Brazylijczyk Guilherme zastąpił Michała Kopczyńskiego, a Fin Kasper Hamalainen Czecha Tomasa Necida. Obaj wyraźnie ożywili grę "Wojskowych", którzy wyrównali w 75. minucie. W pole karne dośrodkował Czech Adam Hlousek, a akcję strzałem głową wzorowo wykończył Artur Jędrzejczyk.
Minutę później Legia powinna prowadzić. Sytuacji sam na sam z Arkadiuszem Malarzem nie wykorzystał jednak Hamalainen. Wisła została zepchnięta do głębokiej defensywy, ale wynik nie uległ już zmianie.
W tabeli prowadzi Jagiellonia Białystok, która o dwa punkty wyprzedza Lecha Poznań. Trzy do lidera tracą Legia i Lechia Gdańsk. Wisła jest piąta, a od Jagiellonii ma o dziesięć punktów mniej.
7 maja Legia na wyjeździe zagra z Pogonią Szczecin, a Wisła dzień wcześniej podejmie Lechię.