Bramkę na wagę awansu 14-krotnych mistrzów Polski zdobył w 21. minucie Igor Angulo. Hiszpan został królem strzelców rozgrywek z dorobkiem 17 goli. Górnik, który na finiszu rywalizacji wygrał sześć meczów z rzędu, wraca do ekstraklasy po rocznej przerwie.
Wisła podzieliła los zdegradowanych już wcześniej do 2. ligi MKS Kluczbork i Znicza Pruszków. Ich miejsce zajmą Raków Częstochowa, Odra Opole i Puszcza Niepołomice.
W barażu o utrzymanie w 1. lidze zagra 15. w końcowej tabeli Drutex Bytovia. Drużyna z Bytowa, która w niedzielę zremisowała na wyjeździe z GKS Katowice 1:1, zmierzy się z czwartym zespołem 2. ligi - Radomiakiem Radom.
Przed ostatnią kolejką Górnikowi mogło zagrozić kilka drużyn, ale pod warunkiem, że podopieczni Marcina Brosza nie pokonaliby Wisły. Mająca tyle samo punktów co Górnik, ale gorszy bilans bezpośrednich spotkań Chojniczanka podejmowała Chrobrego Głogów. Gospodarze chyba nie bardzo wierzyli w szczęśliwy dla nich przebieg spotkania w Puławach i do przerwy przegrywali 0:2, by ostatecznie zremisować 2:2.
Chojniczankę wyprzedziły w tabeli Zagłębie Sosnowiec, po zwycięstwie u siebie nad GKS Tychy 2:1, oraz Miedź Legnica, która pokonała przed własną publicznością przyszłą drużynę ekstraklasy - Sandecję 2:0.
Sandecja była pewna awansu od 17 maja. Zespół ten mecze ekstraklasy będzie rozgrywał poza Nowym Sączem, bowiem miejscowy stadion nie spełnia wymogów licencyjnych.
W klasyfikacji strzelców Angulo wyprzedził o jedno trafienie Jakuba Świerczoka (GKS Tychy) oraz o trzy Karola Angielskiego (Olimpia Grudziądz) i Damiana Kądziora (Wigry Suwałki).