Adam nie jest jeszcze wybudzony, pozostaje na bloku operacyjnym. Rozmawiałam już z profesorem Zielińskim i potwierdził mi, że operacja się udała - poinformowała klub żona piłkarza Karina Frączczak.
Przez najbliższe dni kapitan "Portowców" pozostanie w szpitalu.
Guz u Frączczaka został wykryty podczas rutynowych badań, które zawodnik przeszedł pod koniec wakacji. Wykryte w głowie zmiany okazały się gruczolakiem – niezłośliwym nowotworem. Według informacji klubu, zawodnik będzie mógł wrócić do zajęć już w przerwie zimowej.
Frączczak rozegrał w Pogoni ponad 250 meczów, w tym 200 w ekstraklasie. Strzelił 47 bramek. W bieżących rozgrywkach ma na koncie siedem spotkań i jedna bramkę z rzutu karnego strzeloną Cracovii (1:1). Ostatni raz wybiegł na boisko 31 sierpnia w meczu przeciwko Górnikowi w Zabrzu (1:1).