Fenerbahce, z Sebastianem Szymańskim w składzie, pokonało na wyjeździe Trabzonspor 3:2, ale Mourinho miał szereg pretensji do Karaoglana. Określił go "graczem meczu", który "z niewidzialnego stał się najważniejszy na boisku".

Mourinho miał pretensje o rzuty karne

Mourinho miał pretensje o dwa rzuty karne przyznane gospodarzom w drugiej połowie właśnie wskutek analizy VAR i brak "jedenastki" dla jego ekipy.

Reklama

Najpierw Karaoglan był czujny i zdecydował o dwóch karnych dla Trabzonsporu. Potem pewnie pił herbatę po turecku, gdy nie podyktowano ewidentnej jedenastki dla nas - drwił Mourinho.

Mourinho nie chce, by Karaoglan sędziował mecze jego drużyny

Arbitrowi dostało się też za zbyt pobłażliwą - zdaniem szkoleniowca - ocenę ostrego ataku na nigeryjskiego pomocnika Fenerbahce Brighta Osayi-Samuela. Wtedy pewnie pił kawę. Albo spał. Innej opcji nie ma - powiedział Portugalczyk, który w imieniu swoim i "chyba każdego kibica Fenerbahce" zaapelował do władz ligi, by więcej nie wyznaczały 38-letniego sędziego z Sakaryi na spotkania Fenerbahce.

Karaoglan od 2019 roku prowadzi mecze tureckiej ekstraklasy. Arbitrem międzynarodowym jest od 2023 roku. Zdążył dwukrotnie sędziować polskim zespołom - w sierpniu ubiegłego roku Lechowi Poznań w pojedynku ze Spartakiem Trnawa (2:1) w eliminacjach Ligi Konferencji, a trzy miesiące wcześniej reprezentacji do lat 17 w potyczce z Irlandią (5:1) w mistrzostwach Europy.

Serb poprowadzi mecz Jagiellonii

Reklama

Z kolei czwartkowe (godz. 21) spotkanie Jagiellonii Białystok z norweskim Molde FK w 3. kolejce fazy zasadniczej LK sędziować będzie Milos Milanovic. 31-letni Serb także prowadził mecz polskich 17-latków w ubiegłorocznych ME - wygrany z Węgrami 5:3.

Oba polskie zespoły rywalizujące w Lidze Konferencji wygrały po dwa dotychczasowe pojedynki i plasują się w czołówce zbiorczej tabeli.