W konfrontacji Realu i Schalke wszystko było jasne już przed wtorkowym rewanżem. "Królewscy" w pierwszym meczu rozgromili na wyjeździe aż 6:1 i tylko szaleniec mógł myśleć, że niemiecki zespół będzie wstanie wygrać w Madrycie 6:0.
Tym razem Cristiano Ronaldo i jego koledzy strzelili rywalom "tylko" trzy gole, a sami stracili jednego.
>>>Real - Schalke 3:1. Zobacz gole
Więcej emocji zapowiadało drugie spotkanie, w którym Chelsea podejmowała Galatasaray. W pierwszym meczu było 1:1 , więc sprawa awansu była otwarta. Londyńczycy zaczęli od mocnego uderzenia. Już w 4. minucie meczu Samuel Eto'o trafił do siatki gości. Tuż przed przerwą gospodarze podwyższyli prowadzenie. W drugiej połowie wynik nie uległ zmianie i w kolejnej rundzie zagra Chelsea.