Spotkanie rozpocznie się o godz. 20.45. Aby awansować do fazy grupowej Champions League, Legia musi wyeliminować Cork City i trzech innych rywali.
Oczywiście, że ambicją Legii jest udział w europejskich pucharach. Postaramy się awansować do fazy grupowej Ligi Mistrzów, ale gra w Lidze Europejskiej też byłaby dla nas dobra - ocenił Klafuric na konferencji prasowej w Irlandii.
Cork City zajmuje obecnie drugie miejsce w tamtejszej ekstraklasie. Z irlandzkimi drużynami Legia grała w ostatnich latach dwukrotnie. W 2016 roku pokonała w dwumeczu Dundalk FC (2:0 i 1:1), dzięki czemu awansowała do fazy grupowej LM, natomiast w 2014 wyeliminowała St. Patrick's Athletic (1:1 i 5:0) w drugiej rundzie.
Nie było mnie w Legii, gdy grała z tymi drużynami, ale wiem o tych meczach. Analizowaliśmy styl gry Cork City, wiemy, w jaki sposób rywale grają i przygotowaliśmy się odpowiednio. Mają nad nami lekką przewagę, bo są w trakcie sezonu, a my go jeszcze nie zaczęliśmy - zapewnił Klafuric.
W kadrze Legii na mecz w Irlandii nie znalazł się król strzelców ubiegłego sezonu Hiszpan Carlitos, który w ubiegłym tygodniu przeniósł się do stołecznego klubu z Wisły Kraków.
Carlitos dołączył do drużyny dopiero kilka dni temu i nie jest jeszcze gotowy do gry. Musi jeszcze trochę popracować, potrzebuje czasu - tłumaczył szkoleniowiec.
Jeśli mistrz Polski wyeliminuje Cork City, w kolejnej rundzie zmierzy się ze Spartakiem Trnawa lub HSK Zrinjski Mostar.