Podkreślają, że Rodri stał się nieoczekiwanym bohaterem finału rozgrywanego w Stambule, który "The Citizens" wygrali Interem Mediolan właśnie po golu hiszpańskiego zawodnika.
Transmitujące mecz Radio Marca nazywa po sobotnim finale Rodriego "najlepszym pomocnikiem Europy", zaś jego kolegów z drużyny najlepszym aktualnie zespołem Starego Kontynentu.
Mieliśmy dziś zasłużone zwycięstwo brytyjskiej ekipy. Zespół z Manchesteru miał dziś przewagę i tylko on tak naprawdę zasługiwał na wygranie tegorocznej Ligi Mistrzów - oceniła hiszpańska rozgłośnia.
Jej dziennikarze twierdzą, że "mistrza poznaje się po grze w dobrych i złych chwilach". Odnotowuje, że zespół Manchesteru City nie stracił animuszu nawet po utracie jednego ze swoich filarów, jakim jest Kevin De Bruyne, który jeszcze w pierwszej połowie z powodu kontuzji musiał opuścić plac gry.
Stracili swego kluczowego piłkarza, ale nie poddali się i ostatecznie zwyciężyli - podsumowała madrycka.
Radio Cadena SER podkreśla, że ojcem sukcesu Manchesteru City jest pochodzący z Hiszpanii szkoleniowiec Pep Guardiola. Przypomina, że w sobotę wieczorem zapewnił on sobie jako trener trzeci tytuł Ligi Mistrzów, po który wcześniej dwa razy sięgał z Barceloną.
Przypomina, że Guardiola w tym sezonie z zespołem z Manchesteru zdobył nie tylko mistrzostwo oraz Puchar Anglii, ale również Ligę Mistrzów. Zaznacza jednak, że na triumf w LM trener czekał 12 lat.
Gdzie dziś są krytycy Guardioli? Gdzie są ci, którzy winili go za słabe wyniki angielskiego zespołu? - zapytali retorycznie hiszpańscy reporterzy.
Sportowy dziennik "AS" również za bohaterów sobotniego wieczora w Stambule uważa Rodriego i Guardiolę. Twierdzi, że sukces jednego wpisał się w zwycięstwo drugiego.
Rodri zapewnił dziś chwałę Guardioli - podsumowała triumf w LM Manchesteru City wydawana w Madrycie gazeta, przypominając, że zdobywca jedynej bramki wieczoru pochodzi właśnie ze stolicy Hiszpanii.
Marcin Zatyka