Już po poprzedniej kolejce Champions League było wiadomo, że pierwsze miejsce w grupie B zajmie Arsenal Londyn, a drugie - PSV Eindhoven.

Reklama

Reprezentant Polski stał się "memem"

W spotkaniu tych drużyn w Holandii padł remis 1:1, a cały mecz w barwach gości rozegrał Kiwior. Polak trafił w tym spotkaniu do siatki, ale gola nie uznano ze względu na pozycję spaloną jego kolegi z drużyny Brazylijczyka Gabriela.

Głównym zadaniem reprezentanta Polski na boisku jest bronienie dostępu do bramki swojej drużyny. Z tym we wtorek nie było najlepiej. Kiwior słabo radził sobie z grającym na prawym skrzydle Johanem Bakayoko. 23-latek nie potrafił znaleźć recepty na zatrzymanie belgijskiego piłkarza.

Kiepską dyspozycję dnia Polaka postanowił też wykorzystać Serginio Dest. Wypożyczony z Barcelony zawodnik założył Kiwiorowi efektowną "siatkę". Tym zagraniem ośmieszył naszego piłkarza.

Barcelona pewna awansu

Ostatnie mecze tej fazy Ligi Mistrzów w grupach E-H zostaną rozegrane w środę. Pozostały już tylko dwie niewiadome: w grupie F do Borussii Dortmund w fazie pucharowej dołączy Paris Saint-Germain, AC Milan lub Newcastle United, a w grupie H, w której pewna awansu jest już Barcelona Roberta Lewandowskiego, o awans walczą FC Porto i Szachtar Donieck.

Poza tym w 1/8 finału pewne miejsce mają: Atletico Madryt, Lazio Rzym, broniący trofeum Manchester City oraz RB Lipsk.

Losowanie par 1/8 finału zaplanowano na 18 grudnia w południe. Rywalizacja zostanie wznowiona w połowie lutego. Finał odbędzie się 1 czerwca w Londynie na Wembley.