Obie drużyny miały się spotkać 29 listopada 2016 roku w finale Copa Sudamericana. Samolot, z piłkarzami Chapecoense na pokładzie, rozbił się jednak w górach niedaleko lotniska w Medellin. W katastrofie zginęło 71 osób, w tym 19 zawodników Chapecoense oraz trener Caio Junior. Przeżyło sześciu pasażerów, w tym trzech piłkarzy.
Atletico Nacional zwróciło się wtedy do konfederacji CONMEBOL o przyznanie Copa Sudamericana brazylijskiemu rywalowi. Kolumbijska drużyna triumfowała wcześniej w Copa Libertadores, a ponieważ w Recopa Sudamericana grają co roku zwycięzcy tych dwóch najbardziej prestiżowych rozgrywek klubowych na kontynencie, Atletico i Chapecoense zmierzyły się ponownie przy tej okazji.
W rewanżowym meczu po dwie bramki dla gospodarzy zdobyli Dayro Moreno (2, 67) i Andres Ibarguen (31, 80). Honorowego gola dla Chapecoense przy stanie 0:4 strzelił w 83. minucie Tulio de Melo.
Ibarguen zadedykował zwycięstwo ofiarom katastrofy lotniczej. Dzięki Bogu, zdobyliśmy dziś trofeum, ale jest ono również dla naszych braci, którzy spoczywają w pokoju - powiedział kolumbijski napastnik telewizji Fox Sports.
Trzy dni wcześniej piłkarze Chapecoense zwyciężyli w rozgrywkach stanu Santa Catarina, zdobywając pierwsze trofeum od katastrofy lotniczej.