Obydwa zespoły stworzyły doskonałe widowisko. Fiorentina objęła prowadzenie już w 3. minucie po strzale Argentyńczyka Nicolasa Gonzaleza. Bohaterem meczu został jednak jego rodak grający w Interze - Lautaro Martinez, który jeszcze przed przerwą ustalił wynik spotkania. Najpierw w 29. minucie wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem Fiorentiny po świetnym podaniu Marcelo Brozovica, a osiem minut później popisał się efektownym uderzeniem z woleja po dośrodkowaniu Nicolo Barellego. Martinez zdobył w środę 100. i 101. gola w barwach Interu.
W drugiej połowie tempo gry było nadal wysokie, ale kolejne bramki już nie padły. W końcówce dwóch doskonałych sytuacji do wyrównania nie wykorzystał Serb Luka Jovic.
Obydwa zespoły świetnie sobie w tym sezonie radzą w europejskich rozgrywkach pucharowych. Inter zagra w finale Ligi Mistrzów, a Fiorentina, która w ćwierćfinale wyeliminowała Lecha Poznań - w finale Ligi Konferencji. W Serie A na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek Inter jest trzeci, a Fiorentina zajmuje 11. miejsce.