Lewandowski przeniósł się do Barcelony z Bayernu Monachium w 2022 roku. Początek swojej przygody na Camp Nou miał bardzo udany i szybko zyskał sympatię kibiców. Teraz jest jednak gorzej. Barcelona od 3 meczów nie potrafi wygrać. Podopieczni Xaviego Hernandeza przegrali u siebie z Gironą (2:4) w lidze oraz z Antwerpią (2:3) w Lidze Mistrzów. W ostatniej kolejce tylko zremisowali z Valencią (1:1).
![Przeraźliwe krzyki i płacz z bólu. Dramatyczny film z rehabilitacji Neymara obiegł świat [WIDEO]](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAPABAP///wAAACH5BAEKAAAALAAAAAABAAEAAAICRAEAOw%3D%3D)
Kontrakt Lewandowskiego wygasa dopiero w 2026 roku, ale hiszpańskie media zastanawiają, się czy Barcelona nie zrezygnuje z niego szybciej ze względu na jego duże uposażenie. Według oficjalnych wyliczeń, łączne wynagrodzenie napastnika ma wzrosnąć w 2024 roku o 6 milionów, co daje kwotę 32 milionów euro w skali roku.
Jeżeli Barcelona nie wygra najbliższego spotkania z zamykającą tabelę Almerią, zagrożona będzie również posada samego szkoleniowca.