Riccardo Orsolini pokazał piłkarzom AC Milan, jak się strzela karne
Pechowymi wykonawcami rzutów karnych okazali się Francuzi Olivier Giroud i Theo Hernandez.
Pierwszy z nich stanął przed szansą w 42. minucie, lecz kopnął dość lekko piłkę i Skorupski z łatwością obronił ten strzał.
Natomiast Hernandez w 74. minucie trafił w swojej próbie w słupek.
Obie bramki dla Milanu zdobył Ruben Loftus-Cheek (45., 83.).
Natomiast dla gości -najpierw trafił Joshua Zirkzee (29.).
A później w doliczonym czasie z rzutu karnego wynik meczu ustalił Riccardo Orsolini.
Kacper Urbański, 19-letni pomocnik zespołu z Bolonii, grał do 67. minuty i został ukarany żółtą kartką.
AC Milan pozostał na trzeciej pozycji z 46 punktami, daleko za liderem Juventusem Turyn (53 pkt) i Interem Mediolan (51, dwa mecze mniej). Bologna jest siódma - 33.
Arkadiusz Milik "wyleciał" z boiska
Wcześniej w sobotę Juventus zremisował w "polskim" meczu u siebie z Empoli 1:1. W podstawowym składzie gospodarzy wystąpili bramkarz Wojciech Szczęsny i Arkadiusz Milik, ale napastnik reprezentacji Polski już w 17. minucie został ukarany czerwoną kartką za faul na rywalu.
W ekipie gości cały mecz rozegrał Sebastian Walukiewicz (żółta kartka), do 89. minuty występował Szymon Żurkowski, a na ławce rezerwowych siedział Bartosz Bereszyński.
Klub z Toskanii ma 17 pkt i zajmuje przedostatnie, 19. miejsce.