Od samego początku było widać, że kapitan reprezentacji Polski wyszedł na boisko bardzo zmotywowany. "Lewy" był bardzo aktywny. W 22. minucie został idealnie obsłużony podaniem przez lkaya Gündoğana. 35-latek znalazł się sam przed bramkarzem i pokonał go efektowną podcinką.

Reklama

Tuż po przerwie Gündoğan do asysty dołożył gola. Niemiec wykorzystał piękne podanie Pedriego.

Barcelona na dwubramkowym prowadzeniu nie była długo. Dwie minuty później kontaktowe trafienie dla gospodarzy zaliczył Samule Omorodion.

Jednak już w 63. minucie goście znów mieli zapas dwóch goli. Rezerwowy Vitor Roque tuż po wejściu na plac gry wpisał się na listę strzelców.

Brazylijczyk po chwili był negatywnym bohaterem. W ciągu pięciu minut obejrzał dwie żółte kartki i w konsekwencji czerwoną. To oznaczało, że do końca meczu Barcelona grała w osłabieniu.

Mimo kilku okazji z obu stron wynik już do ostatniego gwizdka sędziego nie uległ zmianie. Katalończycy wygrali 3:1. W tabeli są na trzecim miejscu i do prowadzącego Realu Madryt tracą siedem "oczek", ale "Królewscy" swoje spotkanie w ramach 23. kolejki rozegra w niedzielę. W derbach stolicy zmierzą się z Atletico.