Oskarżenie o napaść seksualną lub gwałt już niejednemu sportowcowi zniszczyło karierę. Jak się okazuje piłkarze wpadli na pomysł jak się zabezpieczyć na taką ewentualność, by po "nocy" spędzonej z kobietą rano nie obudzić się z zarzutami.

Reklama

Umowa jest bardzo popularna w Hiszpanii

Zawodnicy przed pójściem do łóżka podsuwają im dokument do podpisu. Jest to umowa, w której jasno określone są zasady ich współżycia seksualnego. Na co jest zgoda, a co jest niedozwolone.

Umowa jest bardzo popularna wśród piłkarzy grających na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Hiszpanii.

Treść dokumentu opublikowana w internecie

Jej treść w mediach społecznościowych ujawnił Miguel Galan, a więc Prezes Narodowego Centrum Szkolenia Trenerów Piłki Nożnej w Hiszpanii (CENAFE).

W ostatnich tygodniach "bohaterem" skandalu seksualnego w Hiszpanii został Rafa Mir. Piłkarz Valencii poznał w dyskotece dziewczynę, która zaprosił do swojego domu. Następnego 27-latek został przez nią oskarżony o napaść seksualną.