Polki do położonego o 70 kilometrów od Belgradu Zrenjanina dotarły w czwartkowe popołudnie. Najwięcej kłopotów sprawiła podróż z belgradzkiego lotniska do hotelu, która zajęła im trzy godziny. "W Belgradzie są korki większe niż w polskich miastach" - przyznał menedżer drużyny Maciej Tietianiec. Jeszcze wieczorem ćwiczyły w miejscowej hali, w której zagrają mecze grupowe (z Izraelem, Czechami i Rumunią).

Reklama

W Serbii wciąż jest jeszcze lato, a temperatury podchodzą do 30 stopni Celsjusza. W 80-tysięcznym Zrenjaninie nie czuć jeszcze atmosfery zbliżającego się święta siatkarskiego. Na mieście, ani nawet wokół hali nie widać plakatów, które informowałyby o rozpoczynających się w sobotę mistrzostwach Starego Kontynentu. W mieście tym nie zagrają jednak gospodynie mistrzostw i stąd też mniejsze zainteresowanie turniejem.

"Pod względem organizacyjnym nie mamy jakichś większych problemów. Zresztą lecąc do Serbii byłem spokojniejszy niż przed mistrzostwami świata mężczyzn w Czechach. Serbowie są bardzo miłym i przyjaznym narodem, w przeciwieństwie do Czechów, z którymi czasami trudno coś załatwić. Tutaj, jak czegoś brakuje, wystarczy jeden telefon i jest po sprawie" - tłumaczył menedżer kadry Hubert Tomaszewski, który ledwo co zdążył wrócić z męskich mistrzostw, a musiał już wyjeżdżać z kobiecą reprezentacją.

Występujące w grupie C Polki zagrają w mogącej pomieścić trzy tysiące widzów hali "Zrenjanin". Obiekt został przebudowany cztery lata temu, m.in. na Uniwersjadę, której Belgrad był gospodarzem w 2009 roku. Hala jest niemal w całości przeszklona i położona bardzo blisko hotelu "Vojvodina", w której mieszka polski zespół.

Reklama

Piątek był bardzo pracowity dla zawodniczek, które przed południem trenowały, a następnie miały odprawę przed pierwszym spotkaniem. Na popołudnie zaplanowano kolejne zajęcia.

Na inaugurację mistrzostw Polski zagrają z Izraelem (początek 16.00), a następnie z Czeszkami (niedziela, godz. 19) i Rumunkami (poniedziałek, godz. 19). Zwycięzca grupy awansuje bezpośrednio do ćwierćfinału, a drugi i trzeci zespół zagra w barażach.