Wszystko zdarzyło się podczas meczu pomiędzy reprezentacją Włoch i zagranicznymi gwiazdami Serie A. W czasie jednej z akcji w obronie Świderski zderzył się ze środkowym Renato Felizardo. Wyglądało to naprawdę groźnie...

Świderski nie pojawił się już na parkiecie. Nie wiadomo jeszcze jak groźny jest uraz. Na szczęście pierwsze opinie lekarskie nie wskazują na uszkodzenie kręgosłupa.

Reklama