Pluszczenko nieobecność tłumaczy kłopotami zdrowotnymi, a dokładnie przeciążeniem kolana, co miały wykazać badania przeprowadzone w St. Petersburgu.

Reklama

"Stan zdrowia i kondycja nie pozwalają mu na rywalizację na najwyższym poziomie" - poinformował prezydent Rosyjskiej Federacji Łyżwiarstwa Figurowego Walentin Pisajew.

Nie wiadomo, czy wpływ na decyzję Rosjanina, trzykrotnego mistrza świata (2001, 2003, 2004) miały także wyniki turnieju olimpijskiego, w którym zajął drugie miejsce, za Lysaczkiem. Pluszczenko był bardzo rozczarowany i zgłaszał wątpliwości co do sędziowania.

Lysaczek nie podał powodów nieobecności w Turynie.