Asystent trenera Lepistoe Robert Mateja powiedział, że Małysz trenował dwukrotnie: rano i popołudniu. "Skoki były dobre. Adam najwyraźniej nie zapomniał jak się to robi" - mówił żartobliwie.

Reklama

>>>Syn Ahonena kibicuje... Małyszowi

Mateja dodał, że we wtorek do Małysza dołączą pozostali reprezentanci. Zajęcia w Szczyrku potrwają do czwartku. Dwukrotnie pojawią się na skoczni także w przyszłym tygodniu. Za trzy tygodnie zawodnicy będą trenowali w Szczyrku i Wiśle-Malince.