Trzaskowski ma sentyment do toru "Stegny"
Od lat o to zabiegaliśmy, poprzedni rząd obiecywał, ale później się z tego wycofał. Warszawa takiego nowoczesnego obiektu potrzebuje, a Stegny mają już ponad 40 lat i wymagają modernizacji - powiedział Trzaskowski.
Prezydent dodał, że ma sentymentalne wspomnienia związane ze Stegnami, gdzie jako dziecko uczył się jeździć na łyżwach.
Tu wychowali się nasi olimpijczycy, mistrzowie. Decyzja resortu sprawi, że do 2027 roku na Stegnach powstanie obiekt zadaszony, który będzie spełniał wszystkie wymogi międzynarodowej federacji - podkreślił prezydent m. st. Warszawy.
Nitras zapewnia, że idą dobre czasy dla inwestycji
Szef resortu sportu dodał, że podpisana umowa obejmuje tylko pierwszy etap modernizacji.
Władze miasta planują kolejne, w przyszłości obok toru planowane jest wybudowanie hali hokejowej na 4,5 tysiąca osób. To trochę wstyd, że Warszawa prawie 3-mln aglomeracja nie posiada nowoczesnego obiektu. Zapewniam, że resort nie wycofa się ze wsparcia tego projektu - podkreślił Nitras. Złe czasy dla takich inwestycji w Warszawie się skończyły, teraz idą dobre czasy - zakończył szef resortu sportu.
Tor Łyżwiarski "Stegny" został oddany do użytku w 1980 roku. Jego projektantem był architekt Janusz Kalbarczyk, niegdyś panczenista. Już kilka razy planowano jego zadaszenie i modernizację, aby można go użytkować nie tylko w sezonie zimowym, jednak żaden z projektów nie został zrealizowany.