Od pierwszych minut czwartkowy mecz krakowianki, 14. w rankingu WTA Tour, był bardzo wyrównany. Zawodniczkom z trudem przychodziło wygrywanie własnych gemów, bowiem dochodziło do równowag i gra toczyła się na przewagi. Obie wywierały na siebie dużą presję przy serwisie, a Radwańska miała do dyspozycji w pierwszym secie aż dziewięć piłek na przełamanie, z których wykorzystała tylko dwie.

Reklama

Sama obroniła trzy z czterech "break pointów", a nieoczekiwanie straciła swoje podanie w siódmym gemie. Od razu jednak odrobiła straty, po czym wyszła na 5:4. W kolejnym gemie nie wykorzystała setbola, a przy 6:5 i podaniu Niemki wyszła ze stanu 0-40 i obroniła trzy przewagi, zanim rozstrzygnęła losy tej partii po godzinie i 17 minutach. Pomogła jej w tym rywalka, popełniając podwójny błąd serwisowy przy drugiej piłce setowej.

Już na otwarcie drugiego Polka ponownie pozwoliła się przełamać. Z przewagą jednego "breaka" zajmująca 79. miejsce na świecie Barrois odskoczyła na 2:0 i 3:1. Jednak od tego stanu przegrała pięć nastęnych gemów i tym samym trwające dwie godziny spotkanie, broniąc po drodze cztery meczbole.

Czwartkowe zwycięstwo dało krakowiance premię w wysokości 32,5 tys. dol. oraz 200 punktów do klasyfikacji WTA, a dokładnie 140, bowiem broniła 60 za ubiegłoroczną drugą rundę. W półfinale rywalką Radwańskiej będzie Caroline Wozniacki, która w czwartek bez większych problemów uporała się z Niemką Andreą Petkovic 6:4, 6:1.

Reklama

Będzie to ich piąty pojedynek, a w poprzednich czterech na twardych kortach Polka była lepsza tylko za pierwszym razem w 2007 roku w Sztokholmie. Rok później w tym samym mieście poniosła porażkę, podobnie jak w ubiegłym sezonie w Indian Wells i w Tokio. W tym ostatnim skreczowała przy stanie 0:5 z powodu kontuzji stopy.

W drugiej parze 1/2 finału zmierzą się Niemka Julia Goerges i Australijka Samantha Stosur (nr 5.), która wyeliminowała turniejową "dwójkę" Rosjankę Wierę Zwonariewą 2:6, 6:3, 7:6 (7-3).

Z uwagi na Wielki Piątek, w tradycji protestanckiej najważniejsze dzień Świąt Wielkanocnych, półfinały odbędą się dopiero w sobotę.