Już na otwarcie meczu Polka straciła swój serwis, co skrzętnie wykorzystała Szwedowa i konsekwentnie powiększała prowadzenie na 2:0, 3:1 i 4:2, po czym w siódmym gemie po raz drugi doprowadziła do przełamania. Chwilę później wygrała swoje podanie bez straty punktu i zakończyła pierwszą partię po 34 minutach gry.

Reklama

Serię trzech wygranych gemów zawodniczki z Kazachstanu przerwała krakowianka na rozpoczęcie drugiego seta; później od stanu 1:1 sama wygrała pięć kolejnych i po godzinie wyrównała stan meczu.

Początek decydującej partii był wyrównany, ale tylko do stanu 2:2, gdy Polka przełamała podanie przeciwniczki. Przewaga "breaka" pozwoliła jej odskoczyć na 4:2 i 5:3, zanim w dziewiątym gemie zdobyła drugiego, wykorzystując drugiego meczbola. Spotkanie trwało godzinę i 38 minut.

Było to czwarte spotkanie tych tenisistek; po raz trzeci lepsza okazała się Polka, która przed rokiem w drugiej rundzie wielkoszlemowego turnieju na ziemnych kortach im. Rolanda Garrosa przegrała ze Szwedową 5:7, 3:6.

Tylko w Paryżu spotkały się na mączce ceglanej. Dwa pierwsze mecze na twardej nawierzchni wygrała Radwańska: w 2008 roku w pierwszej rundzie wielkoszlemowego US Open 6:4, 6:2 oraz w ubiegłym sezonie w Miami 6:1, 6:4. Krakowianka zajmuje obecnie 12. miejsce w rankingu WTA Tour, a Szwedowa 51.

W drugiej rundzie Radwańska zmierzy się z urodzoną w Bratysławie, ale reprezentującą Australię Jarmilą Gajdosovą, która na inaugurację pokonała Rosjankę Marię Kirilenko 7:5, 3:6, 7:6 (7-4). Ich mecz - przerywany przez deszcz - trwał aż dwie godziny i 48 minut.

Gajdosova, która jest dwa lata starsza od Radwańskiej, nigdy nie była jej rywalką w zawodowym cyklu. W światowym rankingu jest obecnie sklasyfikowana na 31. pozycji, a największy sukces odniosła w styczniu tego roku, wygrywając turniej WTA Tour w Hobart.

Reklama

W Madrycie polska tenisistka startuje także w deblu, razem ze Słowaczką Danielą Hantuchovą. Ich pierwszymi rywalkami będą Białorusinka Wiktoria Azarenka i Kirilenko, rozstawione z numerem piątym.

Radwańska w ostatnich trzech sezonach występowała w największych turniejach w grze podwójnej właśnie z Kirilenko, z która się przyjaźni. Ich najlepszym wynikiem był półfinał wielkoszlemowego Australian Open w 2010 roku. W tym roku występuje razem z Hantuchovą, a w Melbourne w styczniu przegrały w 1/8 finału właśnie z duetem Azarenka-Kirilenko.

W Madrycie zagra również debel Klaudia Jans i Alicja Rosolska, który zmierzy się z Hiszpankami Lourdes Dominguez-Lino i Laurą Pous-Tio.