Krakowskie siostry próbują swoich siła w ramach przygotowań do ewentualnego wspólnego występu na igrzyskach w Londynie, które będą rozgrywane na tym samym obiekcie. Obie wywalczyły kwalifikacje imienne w singlu, a to czy wystąpią w grze podwójnej razem okaże się 28 czerwca.

Reklama

W pierwszej rundzie londyńskiego turnieju zmierzą się z Shahar Peer z Izraela i Belgijką Yaniną Wickmayer.

Być może na olimpiadzie zagrają razem Jans-Ignacik i Rosolska, które również muszą czekać na ostateczne zamknięcie listy zgłoszeń przez Międzynarodową Federację Tenisową (ITF). W Wimbledonie na otwarcie wylosowały rozstawione z numerem 12. Hiszpanki Anabel Medinę-Garrigues i Arantxę Parrę-Santonję.

Jako debel numer trzy w drabince znaleźli się Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski, a ich pierwszymi rywalami będą Szwed Johan Brunstrom i Niemiec Philipp Marx.

W singlu w tegorocznym Wimbledonie wystartuje piątka reprezentantów Polski, w tym trójka tenisistek. Agnieszka Radwańska (nr 3.) rozpocznie występ od pojedynku ze Słowaczką Magdaleną Rybarikovą, Urszula zagra z Nowozelandką Mariną Erakovic, natomiast debiutująca w Wielkim Szlemie - po przejściu trzech rund eliminacji - Sandra Zaniewska wylosowała Chinkę Shuai Peng (nr 30.).

U mężczyzn na podstawie rankingu zagra Łukasz Kubot, który zmierzy się z Japończykiem Tatsumą Ito. Natomiast jeden ze zwycięzców kwalifikacji Jerzy Janowicz trafił na Włocha Simone Bolelliego.

Polacy prawdopodobnie wystąpią w Londynie również w grze mieszanej, w której drabinka zostanie rozlosowana dopiero w środę.