21-letnia Chwalińska w światowym rankingu zajmuje 359. miejsce i w turnieju znalazła się dzięki dzikiej karcie otrzymanej od organizatorów. Siegemund to natomiast weteranka. Siedem lat temu plasowała się na najwyższej w karierze 27. pozycji na liście WTA, ale obecnie 35-latka ze Stuttgartu jest 153.

Reklama

Mecz lepiej zaczęła Polka, która szybko przełamała rywalkę i prowadziła 2:0. W kolejnych gemach obie zawodniczki miały problem z utrzymaniem własnego podania, a pierwsza poprawić się w tym elemencie zdołała Siegemund. Od stanu 3:3 Niemkę serwis już nie zawodził. Przejęła inicjatywę na korcie i wygrała pierwszą partię.

Drugi set w zasadzie pozbawiony był historii. Po kilkunastu minutach rozpędzona Siegemund prowadziła już 5:0. Chwalińska następnie odrobiła jedno przełamania, jednak na więcej rywalka jej nie pozwoliła.

Dwie Polki wystąpią w singlu

W singlu wystąpią jeszcze dwie Polki, ale one swoje mecze 1. rundy rozegrają we wtorek. Liderka światowego rankingu Iga Świątek zacznie od spotkania z tenisistką z Uzbekistanu Niginą Abduraimową (181. WTA). Natomiast 17-letnia Weronika Ewald (1076. WTA) musi czekać na dokończenie kwalifikacji, bo trafiła na jedną z zawodniczek, które od niedzieli walczą o awans do turnieju głównego.

Druga z rzędu edycja zawodów WTA w Warszawie rozgrywana jest na kortach twardych Legia Tenis&Golf przy ul. Myśliwieckiej 4A w Warszawie. Z zagranicznych tenisistek największe wrażenie robi udział finalistki ostatniego French Open Karoliny Muchovej (18. WTA). Rozstawiona z "dwójką" Czeszka zacznie od meczu z Białorusinką Aliaksandrą Sasnowicz.

Reklama

W turnieju są też m.in. Chinki Lin Zhu (38. WTA) i Shuai Zhang (45. WTA) oraz Czeszki Linda Fruhvirtova (55. WTA) i Linda Noskova (59. WTA).

Wynik meczu 1. rundy gry pojedynczej:

Laura Siegemund (Niemcy) - Maja Chwalińska (Polska) 6:4, 6:1.