Zanim doszło do finału, w którym udział wywalczyli sobie bezpośrednio Kołodziej i Michelsen, przeprowadzono - zgodnie z przepisami - wyścig barażowy. W nim przepustkę do decydującego biegu zapewnili sobie Madsen i Kubera. Odpadli natomiast Niemiec Kai Huckenbeck i czwarty w barażu Szwed Antonio Lindbaeck.
W finale karty rozdawali jednak nie Polacy, ale Duńczycy. Pierwszy linię mety minął Madsen, który zawody IME w Bydgoszczy wygrał po raz trzeci w karierze, a drugi był Michelsen i umocnił się na czele cyklu.
W pojedynku biało-czerwonych o trzecie miejsce lepszy okazał się Kubera. Kołodziejowi pozostała radość z awansu na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej.
Tegoroczny cykl IME zakończy się w czeskich Pardubicach 22 września.
Autor: Tomasz Więcławski