Serwer strony, na której rezerwuje się bilety, po prostu nie wytrzymuje tylu odwiedzin. Marcin Krysiński z kupbilet.pl prosił, by zrezygnować z logowania się pierwszego i ostatniego dnia sprzedaży.
Tyle że kupić biletu nie da się nawet teraz - sprawdziła to telewizja tvn24. I kiedy będzie się można zalogować - nie wiadomo.
Wiadomo natomiast, że każdy będzie miał dane do zamawiających bilety osób. Kibice, którym udalo się "dobić" do tego etapu twierdzą, że PESEL-e swobodnie można skopiować i puścić w dalszy obieg.
Ważna informacja jest taka, że kolejność zgłoszeń nie ma najmniejszego znaczenia jeśli chodzi o podział biletów. Zostaną one i tak przyznane kibicom w drodze losowania.
Wczoraj ruszyła sprzedaż internetowa biletów na Euro 2008 i oczywiście strona, za pomocą której trzeba zamawiać wejściówki, od razu się zapchała. Informatycy obiecywali jednak, że od dziś bilet będzie można zarezerwować bez najmniejszego problemu. Nic bardziej mylnego. Jest tak samo tragicznie jak było.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama