W pierwszym secie Radwańska niemal zmiotła rywalkę z kortu, nie oddając jej nawet gema. W drugim, po wyrównanej walce, to Węgierka zadała decydujący cios. Było już 5:5 w gemach, skończyło się na 7:5 dla Szavay.
W decydującej partii Radwańska przegrywała już 1:3, ale wzięła się za odrabianie strat i więcej gemów już nie oddała. Mecz trwał aż dwie godziny i dziewięć minut.
Teraz czas na pojedynek z Anastazją Pawliuczenkową.
To, czego nie dokonała Ula Radwańska, zrobiła jej starsza siostra. Agnieszka Radwańska awansowała do ćwierćfinału turnieju Indian Wells. Nasza tenisistka pokonała Węgierkę Agnes Szavay 6:0, 5:7, 6:3. Kolejną rywalką Radwańskiej będzie Rosjanka Anastazja Pawliuczenkowa.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama