Doświadczony obrońca bije się w piersi po słabym meczu na Stadionie Śląskim. "Nie zagraliśmy dla Marcina Wasilewskiego, ani na boisku. To była rozsypka. Rozpaczliwe ataki w końcówce to za mało" - powiedział Żewłakow.

Oglądający mecz z trybun Jerzy Dudek zdziwiony grą Polaków. "Nie było dynamiki, ani szybkości, a to miał być nasz atut. Tym mieliśmy zaskoczyć rywali, którzy grają siermiężny futbol. Z tego remisu nie możemy być zadowoleni" - stwierdził bramkarz Realu Madryt.

Reklama