Małysz skoczył 133 i 131,5 m. Miał wielkie szanse na miejsce na podium, ale zabrakło jednego-dwóch metrów. Drugi z naszych reprezentantów, Kamil Stoch, uzyskał 125 i 122,5 m i zajął ostatecznie 23. miejsce.
Wygrał Schlierenzauer za sprawą świetnego skoku w drugiej serii. Austriak skoczył aż 141 metrów i o dwa metry pobił rekord skoczni z pierwszej serii Janne Ahonena. Fina musiał się zadowolić drugim miejscem, bo w drugiej próbie osiągnął tylko 135 metrów. Trzecia pozycja dla Niemca Michaela Neumayera.
Lider klasyfikacji generalnej PŚ oraz Turnieju Czterech Skoczni - Thomas Morgenstern musiał zadowolić się dziś szóstym miejscem (129,5 i 133m).
O pechu może mówić Marcin Bachleda. Naszemu zawodnikowi zabrakło jednego punktu, żeby awansować do pierwszej "30".
Po dwóch konkursach 56. Turnieju Czterech Skoczni, liderem klasyfikacji generalnej jest Gregor Schlierenzauer (555.1 pkt.), przed Thomasem Morgensternem (551.9 pkt.) oraz Janne Ahonenem (551.7 pkt.). Adam Małysz awansował na 10. miejsce (503,5 pkt.).
Kolejne zawody już 4 stycznia, w austriackim Innsbrucku, a dzień wcześniej odbędą się oficjalne treningi oraz kwalifikacje.
Czołówka klasyfikacji generalnej 56. TCS (po dwóch konkursach):
1. Gregor Schlierenzauer (Austria) 555,1 pkt.
2. Thomas Morgenstern (Austria) 551,9
3. Janne Ahonen (Finlandia) 551,7
4. Tom Hilde (Norwegia) 529,6
5. Michael Neumayer (Niemcy) 518,1
6. Simon Ammann (Szwajcaria) 517,3
7. Wolfgang Loitzl (Austria) 515,9
8. Andreas Kuettel (Szwajcaria) 506,2
9. Roman Koudelka (Czechy) 504,2 1
10. Adam Małysz (Polska) 503,5
...
19. Kamil Stoch (Polska) 454,9
49. Maciej Kot (Polska) 108,4
50. Marcin Bachleda (Polska) 107,4