Celtic Artura Boruca uległ Barcelonie 0:1 i w ćwierćfinałach Ligi Mistrzów nie zobaczymy polskiego Bramkarza. Już w 3. minucie bramkę dla Katalończyków strzelił Xavi. Więcej goli kibice w tym spotkaniu nie zobaczyli.

Reklama

Arsenal Londym pokonał AC Milan 2:0 i awansował do dalszych rozgrywek. Na San Siro do przerwy, mimo kilku podbramkowych sytuacji po obu stronach boiska, był bezbramkowy remis. Pierwszy gol padł dopiero w 84. minucie. Bramarza gospodarzy pokonał Fabregas, a w ostatniej minucie jego wyczyn powtórzył Emmanuel Adebayor.

Manchester United pokonał Olimpique Lyon 1:0 i również zagra w ćwierćfinale. "Czerwone Diabły" za sprawą Cristiano Ronaldo objęły prowadzenie już w 41. minucie i do końca meczu wynik pozostał bez zmian.

Najwięcej goli padło w Sewilli i tu rozegrał się największy dreszczowiec. Gospodarze wygrali z Fenerbahce Stambuł 3:2. W poprzednim meczu to FC Sevilla przegrała 2:3, więc konieczna była dogrywka. Nie przyniosła jednak rozstrzygnięcia, więc o wszystkim zadecydowały rzuty karne. Tu lepsi okazali się piłkarze ze Stambułu i to oni będą grali w dalszych rozgrywkach.

Wtorkowe mecze 1/8 finału Ligi Mistrzów:

FC Barcelona - Celtic Glasgow 1:0 (1:0)
Bramka: Xavi (3')
(3:2 - wynik pierwszego meczu)

Manchester United - Olympique Lyon 1:0 (1:0)
Bramka: C. Ronaldo (41')
(1:1 w pierwszym meczu)

AC Milan - Arsenal Londyn 0:2 (0:0)
Bramki: C. Fabregas (84'), E.S. Adebayor (90')
(0:0 w pierwszym meczu)

FC Sevilla - Fenerbahce Stambuł 3:2 (3:1)(2:3 w karnych)
Bramki: D. Alves (5'), S.Keita (9'), F. Kanoute (41') - d.S. Deivid (20' i 79')
(2:3 w pierwszym meczu)